Zimówki to ściema?

[dzik69ku]

Czytałem troche archiwum ale nie znalazłem wszystkeigo co chce wiedzieć.
1. Jakie są znaczące różnice między amundsenem a columbusem pomijając wizualność i wielkość wysiwetlacza, czy amundsen też czyta dvd??
2. czytałem że można zmienić mapy w amundsenie, natomiast jeżeli radio przywiezione było z niemiec i ma niemieckie menu i mapy to bez problemu też wrzuce polskie menu?? czy mapy polski tez bedą hulać?
Generalnie bardziej skłaniam się do columbusa ale mam w dobrej cenie amundsena za jakies 1000-1100zł stan jak nowy i dało mi to troche do myślenia.

[LUKI]

Zimówki to ściema?

Wiele dyskusji dotyczy np. opon zimowych. Wiele osób wciąż uważa, że wynalazek to jedynie "marketingowy bubel" wytwórców ogumienia, którzy za wszelką cenę chcą wcisnąć ludziom jak najwięcej opon. Niestety, tego typu zdania - w myśl zasady - "jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz" zmieniane są najczęściej dopiero wówczas, gdy zamiast u wulkanizatora, konieczna jest już wizyta u blacharza.

Dla wszystkich malkontentów, którzy z uporem maniaka trzymają się swojej spiskowej teorii dziejów polecamy film, który przygotowała firma BMW.

Tak, tak wiemy - zawsze istnieje przecież możliwość, że to jakaś szerzej zaplanowana akcja...

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/zimowki-to-sciema,1569900

[bzyq_74]

A potem im troche sniegu spadnie w Minszien i nie wyjadą z firmy :twisted:

[dfq]

No jest wiele takich filmów. Ostatnio tez widzialem w TV zrobiony przez polskich dziennikarzy motoryzacyjnych.
Pokazywali droge hamowania tym samym samochodem na zimówkach i letnich oponach. Wyszło podobnie jak na tym filmiku a moze i gorzej
Ale są na świecie tacy dla których kazda informacja,opinia, prezentacja to reklama i marketing.
Nawet jak później zaliczą dzwona lub wiekszą kraksę, są w stanie wynaleźć 100 innych powodów tej sytuacji :diabelski_usmiech :arrow:

[Nematode]

W pierwszym tygodniu zimy za oknem gdy padał konkretnie śnieg byłem chory i nie jeździłem do roboty. Samochód był jeszcze na letnich oponach 225/40R18 (nowe Conti) i pojechałem dosłownie 5 km do lekarza. Problem miałem już wyjechać z podwórka i generalnie kontrolka ASR świeciła się przy każdym dodaniu gazu. Ze dwa razy musiałem rozbujać auto w śniegu żeby ruszyć. W końcu doszły zamawiane felgi (czekałem z 5 tygodni) i pojechałem do ASO po odbiór z wcześniej kupionymi zimówkami Vredestein Wintrack Xtreme 225/45R17. Różnica jaką odczułem podczas jazdy jest kolosalna moim zdaniem, a hamując to pierwsze na co patrzę to wsteczne lusterko, żeby nikt we mnie nie wjechał. ASR praktycznie w ogóle nie świeci i czuć, że samochód trzyma się drogi. Nie wiem więc skąd opinie, że opony zimowe to tylko marketing. Pewnie, że i na letnich prawdopodobnie dałoby się jeździć jednak jest to spore ryzyko dla nas samych, bliskich i ogólnie wszystkich użytkowników pojazdów na drogach. Dlatego moim zdaniem powinni wprowadzić jazdę na zimówkach jako obowiązek.